Eryl Norris i Andy Mansfield, Kto się kryje w lesie?, Wydawnictwo Mamania, Warszawa 2016.
http://mamania.pl/
liczba stron: 14
oprawa: twarda
dla kogo: 1+
„W głębi lasu, tam, gdzie mroczne cienie, niepokój
budzi okropne stworzenie”. Z ciemności wyłaniają się żółte ślepia! A z nimi
wyłażą skrywane dotąd strachy. W blasku księżyca, w otoczce jak z horroru,
prezentują się kolejni strwożeni bohaterowie. Nietypowo, ze swoich lęków
zwierzają się bowiem zwierzęta, które same zazwyczaj budzą niepokój nocną porą
– sowa, niedźwiedź, nietoperz, jeleń i wilk. Co je tak przeraziło? Jakie licho
kryje się w gęstwinie? Czy ma kolce, pazury, zębiska lub szczypce? Sprawdźcie,
czy i Was dotknie potęga strachu!
Zgrabny, wierszowany tekst, jest świetnym komentarzem
do poszczególnych scenek. Coś wychodzi z lasu. Sowa świdruje spojrzeniem, wilk
kłapie paszczą, jeleń strzyże uszami, nietoperz wachluje skrzydłem. Każda
rozkładówka zawiera odpowiednio wycięte elementy, które poruszają się wraz z
rozłożeniem kartek. Pop-up dla najmłodszych. Wedle sugestii wydawnictwa – dla
trzylatków, mimo to zaserwowałam nieco ponad rocznemu dziecku, które reagowało
zachwytem na widok wyskakujących elementów. Podziw wzbudziło zwłaszcza
uzębienie poszczególnych stworzeń. Jako że uznanie to łatwo mogłoby się
przeobrazić w proces wyrywania papierowych elementów, trzeba było jednak zachować
czujność.
Pozostałe książki z serii: Kto się kryje w wodzie?.
Hector Dexet, Nasze
ciało, Wydawnictwo
Mamania, Warszawa 2017.
http://mamania.pl/
liczba stron: 38
oprawa: twarda
dla kogo: 1+
Kolejna książka z dziurą, a w zasadzie – z wieloma
dziurkami. Atlas anatomiczny dla najmłodszych, który w prosty sposób pokazuje,
że mimo zewnętrznych różnic, w środku wszyscy wyglądamy bardzo podobnie. Poza
tym publikacja zawiera m.in. przedstawienie różnic w budowie chłopców i
dziewczynek, wyjaśnienie, dlaczego niektórzy noszą okulary i ile jest zębów
mlecznych oraz czego oznaką może być duży brzuch. Możliwość przekładania pasków
z narządami wewnętrznymi ucieszy nie tylko maluchy.
Najwięcej sensacji wzbudza u nas szkielet – do tej
strony wracamy dość często. W czołówce uplasowała się też kartka z układem trawiennym,
która obrazuje, co dzieje się z owocami, po tym, gdy trafią w nasze paszcze. Z
nieodłączną kupą na końcu – obowiązkowym punktem opowieści.
Dzięki książce bezkarnie można podłubać palcem w nosie,
na dodatek – w cudzym. A przy okazji wydobyć spektakularne APSIK!, co każdorazowo
wywołuje uśmiech na twarzy małego odbiorcy.
Dla wszystkich, którzy opanowali już nazewnictwo
zewnętrznych części ciała; dla kontynuatorów spotkań ze szczoteczką do zębów; dla
rozpoczynających przygodę z nocnikiem i wszystkich, których ciekawi, co mają w
środku.